Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dopóty nie przyszłaś Ty



Gdy tylko główkę wychyle z za cienia,
już mnie znajduje i dotyka piękna dziewczyna
Wiem, ze przystojniakiem wyrosłem,
w brązowym opalonym letnim kolorze,
stąd moje powodzenie, och mój Bożę

Teraz gdy stałem się innym jak wczoraj było,
pewnie zostanie jak zawsze
bo właściwie nic sie nie zmieniło
Wychylę swój łebek z za cienia oszronionego konara,
srebrem zdobionego bukowego pnia
zabierzesz mnie ty czytająca moje słowa
do swojego wiklinowego koszyka

Gdy Twoja dłoń dotknie mnie,
wiem ze poczuję rozkosz trwożną-
gdyż wiem,że
twoje dłonie to właśnie zrobić mogą

Oddaje się w swej grzybowej krasie, ku słońcu -do Ciebie się łaszę

W byciu zemną przez wszystkie lata życia
nie wiedziałem nic w sobie niezwykłego
dopóty
dopóty -przyszłaś TY

Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Poetazeslaska.com

autor

slonzok

Dodano: 2016-06-24 12:22:44
Ten wiersz przeczytano 1662 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

wolna róża wolna róża

rozmarzony i ładny wiersz serdeczności

..JA.. ..JA..

Ładnie ciekawe:)

kazap kazap

Witaj Bolesławie już dawno Ciebie nie czytałem - i tak
trzymaj jak piszesz
pozdrawiam

Ola Ola

Tak, jak napisała anna, Twoje dłonie wszystko mogą
Pozdrawiam Bolesławie;)

anna anna

Gdy Twoja dłoń dotknie mnie,
wiem ze poczuję rozkosz trwożną- wiem,że
twoje dłonie to właśnie zrobić mogą - czy to jest ro
o czym myślę???

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »