dorosłam
Dopiero dziś
Dorosłam do Miłosza
Zapaliłam papierosa
Wzięłam kilka aspiryn-
Na ból miesiączkowy
I czytałam
Opasły tomik Czesława Miłosza
Ćmiłam papierosa
Myśląc o swoim pięknym Orfeuszu i
O sobie jako współczesnej Eurydyce
Z pomarańczowym dżipem…
autor
Magda Blanka
Dodano: 2013-09-15 11:07:58
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Bardzo dojrzale, nowocześnie
bardzo ciekawie napisany wiersz, podoba mi się,
pozdrawiam cieplutko
Nigdy nie dorośniemy, Taka jest natura ludzka.
Wiersz ciekawie napisany.
Pozdrawiam
Dorosłaś:):)? To gratulacje. Ten papieros, nic nie
daje, sama palę:):). Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawe przemyślenia. Podoba mi się.
Pozdrawiam.
Krótko, zwięźle i na temat.
Bardzo na tak.
Pozdrawiam
Świetny zapis ciekawych przemyśleń.
Miłej niedzieli.