Dorosłość
Na zakręcie życia
W zawiłym labiryncie pytań
Gubimy się.
Z kołaczącym sercem
Stajemy u nieznanych bram
Pukając do drzwi dorosłości.
Niepewni siebie, swoich pragnień
robimy pierwszy krok.
Krok do poznawania siebie.
Pierwsze poważniejsze błędy i
rozczarowania,
ból, rozstania i budzące się namiętności.
Szukanie sensu życia, tracenie nadziei i
budowanie przyszłości, która w każdej
sekundzie może runąć, jak domek z kart.
autor
E.m.
Dodano: 2014-07-08 20:45:50
Ten wiersz przeczytano 807 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
mariat Mój błąd, wkradła mi się literówka. Miało być
"budzące się namiętności" nie jedna, a kilka
różnych... MEG dziękuję za propozycje, jednak zostanę
przy swoim :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Mariat ma rację.. a może zmienić kolejność słów w tym
wersie?
Mądre rozważania, tylko moim zdaniem tu
"ból, rozstania i budząca się namiętności."
powinno być "namiętność", ponieważ budząca się co?
noc, namiętność, a nie nocy, namiętności.
Ach ta dorosłość...
Pozdrawiam :)
mądra refleksja
pozdrawiam:))
dziękuję za wizytę u mnie