Dość wojen...

przepraszam wszystkich jestem po filmie "Karol papież który pozostał człowiekiem" i odezwał się we mnie bunt...dlaczego piszemy...skąd łatwość wyrzucania tylu słów i układania ich w treść...

Dość wojen...

Drogi Ojcze Św. Janie Pawle II
do Ciebie dzisiaj wołam...
Twoimi słowami chcę przemówić...
Dość wojen,
dość cierpienia,
dość bólu i lekceważenia...

Zróbmy wreszcie coś,
wykrzyczmy światu nasz protest,
czy nie dość już krwi przelanej niewinnych,
dość zgwałconych kobiet,
nieszczęśliwych dzieci,
głodnych, porzuconych, bitych...
Wykrzyczmy naszą miłość...
dla wszystkich...
bez względu na kolor skóry, przekonania ,
na wiarę...
Dajmy wreszcie siebie innym,
pokażmy, że chcemy coś zmienić...

Ojcze wołałeś do nas czasem cierpkie słowa,
wołałeś o pomoc,
pokazałeś swoje cierpienie,
dałeś nam siebie...
Płakaliśmy gdy umierałeś,
obiecywaliśmy zmienić świat...

Nic z tego nie zostało,
puste nasze słowa...
Tańczymy, szalejemy,
pijemy morze alkoholu,
nienawidzimy się,
zabijamy,
gwałcimy nasze prawa...

Dość wojen,
dość bólu i łez,
dość cierpienia,
wykrzyczmy światu nasz protest,
bo po to chyba pisać dano nam...(12.11.06)

autor

Krysiunia

Napisany: 2006-11-12 Dodano: 2006-11-12 20:44:22

Ten wiersz przeczytano 510 razy

Oddanych głosów: 19

Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie