dosiąść rumaka
kto okiełzna ogień ,
który we mnie płonie
twój dotyk
już mnie nie kołyszę do snu
ani mnie też zeń nie budzi
można tak żyć,
ale to bardziej wegetacja
Warszawa, 04.11.2017
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2017-12-23 08:00:13
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciężkie życie, gdy trzeba wegetować :/ Wesołych i
Radosnych Świąt :) Pozdrawiam serdecznie +++
Mądra refleksja nad samotnością, pozdrawiam :)
Wesołych Świąt
Uśmiechem odsuń smutek a słonko zaświeci...pozdrawiam
świątecznie.
Pięknie Tomaszu o smutku, czy tak można?
Chyba nawet trzeba. Pozdrawiam i szczęścia życzę.