Dotknij mnie...
Dotknij mnie we śnie...już noc...ciemno wszędzie...ale wiem,że nie zasne...
Jest przy mnie Twój zapach...zapadam w
ciszę
...mam ciało wilgotne...w dali słyszę
szepty.
Otulona miłosnym oddechem...wsłuchuje
się
w melodie bicia serc...nasze dusze czule
dotykają się.
Pragniemy siebie...łączymy usta z
ustami...
uśmiech z uśmiechem...słowa ze
spojrzeniem.
Pożądamy siebie...drżymy...pragniemy
cudownego spełnienia...wszystko wokoło
ma zapach miłości.
To miłość prawdziwa i gorąca...spełniajmy
swoje marzenia...każdą chwilą jaką mamy.
Niech ogień namiętności rozżarza nasze
zmysły...pragnę dotyku Twych gorących
ust
...to one potrafią rozpalić moje ciało.
Chcę Cię pieścić i dotykać...tak by
zawirowało i zawrzało wszystko wokół nas.
"...Chcę podarować Ci wszystko... czego tylko zapragniesz...Wszystko i o wiele więcej..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.