Dotknij ust mych...
Dla Niej...
Dotknij mych ust swymi,a obdarzę Cię
czymś,
Czego z Miłości nie dawałam nikomu.
Oddam Ci siebie...
Cała Twoja być mogę,
Lecz Ty tego nawet nie widzisz....
Ja zatracam własne odbicie dla Ciebie,
Aż w końcu zniknę cała....
Kraków 13.I.2009
autor
MLoda Róża
Dodano: 2009-01-13 16:49:16
Ten wiersz przeczytano 377 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Może widzi, a tylko udaje ślepego :)
ja bym chciał te usta ale nikt nie daje wiec to
nie rozpusta i niech tak zostaje plus
Bo to wlasnie sprawia milosc... Pieknie