Dotyk
Dotyk....
Jest jak poranna kropla na trawie.
Jak śpiew słowika na pięknej polanie.
Jak powiew wiatru w spokojny wieczór.
Jak miłość w sercu w miesiącu czerwcu.
Zabrałeś mój dotyk
Tak lekko, spokojnie.
Zabrałeś me zmysły
Tak nagle i skromnie.
Jest niczym promyk słońca na niebie.
Jest najpiękniejszą rzeczą dla ciebie.
Jest najlepszym zmysłem dla ciała.
Jest delikatnym dotykiem od rana.
Zabrałeś mój dotyk
Tak lekko, spokojnie.
Zabrałeś me zmysły
Tak nagle i skromnie.
shanel1
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.