...dotyk...
"Obudził mnie,
Delikatny dotyk ust,
słodkich niczym wino,
z winogron zbieranych w poranny
przymrozek,
twoje dłonie niczym rzeźbiarza,
formowały moje nagie ciało,
twój język jak odkrywca,
zagłębiał się w każdy zakamarek,
płonęłam ogniem pożądania,
w duszy bojąc się kochania,
zostań przy mnie proszę,
odkrywaj mnie na nowo każdego dnia"
autor
abigale
Dodano: 2007-01-16 23:08:02
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.