Dotyk
Deszcz dziś
dumne dęby drążył,
dłubał dołki
drożynami.
dudnił, dreptał,
dokądś dążył,
dźwięczał
drżący diamentami.
Długo dalie
dwie dopieszczał,
dzwoneczkami
długo dzwonił.
Do dna dotarł
dzikim dreszczem,
delikatny dotyk
dłoni.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2018-01-17 11:16:12
Ten wiersz przeczytano 2976 razy
Oddanych głosów: 76
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (90)
co za piękny, malowniczy obraz, aż chciałoby się być
jedną z tych dalii...... i ten kontrast
rozdźwięczonego deszczu i dotyku
ten wiersz slychac dzwieczy super
Serdecznie dziękuję kolejnym gościom za poczytanie i
miłe komentarze :)
Świetnie, bardzo mi się podoba - to nie łatwe tak
pisać :) Finezja i subtelność przewija się w
romantycznym nastroju :) Pozdrawiam Jagódko :)
Subtelny erotyk.
Miłego dnia:)
dobry moc serdeczności
ładny zmysłowy tautogram - cieplutko pozdrawiam:)
w dotyku są takie doznania zawarte, że sam już nie
wiem, kim jeste - aniołem czy może już czartem ?
I tak oto z przyrodomana zrobiono erotomana :))
Delikatny dotyk dłoni... Cudne, zmysłowe, jak i cały
tautogram :)
Miłego dnia :*)
bardzo ułożone trafnie
i to jest dobre, z sensem
Spełnienie w pełnej krasie. Pozdrawiam serdecznie
Stello:)))
Deszczowy klimat, ale zrobiło się gorąco!
Pozdrawiam:)
Ale pięknie.Marzenie.Pozdrawiam.
gorący:)