Dotykaj czule
Nie przestaje marzyć...marzenia to nadzieja.
Podam Ci swoją dłoń...poprowadź mnie
w tańcu miłosnej rozkoszy.
Zapomnijmy o wszystkim wokół nas...
bądźmy
tylko my,muzyka i taniec dwóch ciał w
rytmie
cudownego spełnienia.
Pragniemy siebie...przytul mnie mocno...
dotykaj czule...unieś ponad granice
marzeń.
Dreszcze przepływają falami przez nasze
spragnione siebie ciała...świat przestaje
istnieć
...należymy tylko do siebie.
Kocham Cię najdroższa...szepczesz
cichutko
mi do uszka...łączymy nasze ciała i
myśli...
to była cudowna chwila spełnienia.
"...w oddali słychać tylko cichy... namiętny szept..."
Komentarze (2)
Przyznam,że dobry.Jednak jak dla mnie osobiście,zbyt
mało niedomówień.Rażą mnie też zdrobnieni typu
"uszka".No ale ogólnie jestem na tak.
Aż i mnie dreszczyk przeszył :) Życzę spełniania w
takiej właśnie ciepłej chwili ;) Pozdrawiam