Dowód do wód
Następnym razem będzie o mił-ości;-p
w pustokącie pokoju
rzucona w kąt ajdenteti kart
(utrata dźwięczności na końcu wyrazu)
z portfela feloł Jan-Rex
w wersji midi
domaga się miłości
po angielsku i bez zielska
non stop dukam
ziomal Tukan: „wrzuć na luz”
śledziennik pisać dziennik
zacząć chciał
stanęło na wiersz-ach!
Komentarze (21)
Ach.
:-) pozdrawiam
A ziomal Tukan ostrzegał, żebym nie wrzucał tego
wierszydełka, bo otrę się o boy-kot;-p
ciekawie, pozdrawiam:)
Niebanalnie:)
+)
ach! lubię Twoje nieomiłości:)