Dozgonny niewolnik
Kiedy mnie budzisz, poezjo,
sen, niczym zając, umyka.
Erato, bodajbyś sczezła
w rozkapryszonych wierszykach.
Do duszy mi nie zaglądaj
ani do serca nie pukaj,
poszukaj innego durnia
biegłego w tajemnych sztukach.
Stop! Kłamię, och, kłamię gładko!
Zaszeleść, zaszum, zaśpiewaj!
Zamigocz w gwiazdach, wariatko,
zaszalej w wiosennych drzewach.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2017-04-28 19:14:35
Ten wiersz przeczytano 2012 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (71)
I zaszalała...wyszedł ładny wiersz! Pozdrawiam:)
Zgadzam się w stu procentach :) Bardzo dziękuję za
poczytanie i miłe komentarze :)
Kochanym gościom serdecznie dziękuję za obecność i
dobre słowo:))))
Śliczny wiersz.Pozdrawiam:)
Miłej niedzieli życzę :)
To miło być niewolnikiem Weny?
Doroto, nie można igrać z tą kapryśną panną dobrze
wiemy, że czasami ma swoje kaprysy i opuszcza nas na
jakiś czas, któż tego nie doznał;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Oj, oj - gotowa się unieść honorem
na dziewczę rozkapryszone i w gwiazdach pozostać
skora, co wtedy poczyni ona, Niedźwiedzica Wielka?
Pozdrawiam w niedzielny wieczór. Do pisałem jeszcze
dwie zwrotki. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej
majówki:)))
piękny jestem pod wrażeniem... za te szalone wiosny
warto Erato dziękować:-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Erato-nie słuchaj wn!To urocze co z Nią
wyprawiasz!:)Pozdrawiam serdecznie obydwie Damy.
Przepiękny, refleksyjny
wiersz.Ukłony wielkie.
Dobranocki.
Pozdrawiam serdecznie WN:))
Tak wlasnie jest, super tekst:). Pozdrawiam Dorotko
Do duszy mi nie zaglądaj
ani do serca nie pukaj,....
jeśli pozwolisz ten urywek zabiorę z sobą
pozdrowionka
Zaszeleści,zamigocze,zaszaleje,możesz mi wierzyć.Z
rozwianymi włosami pogalopuje na
Pegazie.Zobaczysz.Pozdrawiam.
Z przyjemnością przeczytałem.
Nie można oszukać siebie samego.
Pozdrawiam :)