Dożyć starości
Wiem, że to co powiem może się wydać
głupie,
banałem zabrzmieć, lecz kto by się
przejmował,
Kiedy krzyczę, że bez Ciebie moje serce to
rupieć.
Pytam nieśmiało - wziełabyś gdybym
podarował?
Jakbym uślicznił, zawinął w aksamit czystej
tęsknoty.
Przewiązał wstążeczką pragnień - oddania na
zawsze.
Co w środku paczuszki nie wspomniałbym o
tym.
Rzuciłabyś spojrzenie choć ciut na mnie
łaskawsze?
Jakbym swe życie dorzucił jako dodatkowy
gratis
i zdrowie, co mi teraz zbyteczne, bo cóż mi
po nim.
Tak mi ciężko to wszystko wycenić i
wytłumaczyć,
chociaż nie mam za wiele a samotność wciąż
goni.
Jakbym je skropił nieskalaną wonnością
czułości.
Z wiklinowym koszem przepych ogrodów u stóp
złożył.
Wszystko bym oddał, by z sercem w dłoniach
ugościć,
by z zakochaniem móc u Twego boku starości
dożyć.
Arturro
Komentarze (40)
sari czytam komentarze jak poradniki do analizy dla
zamanego serca istna rehabilitacja ;)
Serce w kryzysie jak miło się czyta trafne komentarze
sporo wniosków wycignełaś bardzo słusznych ;)
Pozdrawiam Cię ;)
krzemanko Wiersz to bardziej echo z czasów kiedy
jeszcze było coś możliwe . Chwilowo wiatr przestał
wiać i nawet żagle zbyteczne ;)
Grzegorzu osobiste zaloty chwilowo niemożliwe a może
to już być nieaktualne. Oczywiscie zycie toczy się
dalej . Jedne statki wpływają do portu inne odpływają
;)
Pozdrawiam
W wierszu wyczuwam wielką tęsknotę za miłością.
Pozdrawiam serdecznie:)
Życzę zatem peelowi znalezienia miłości życia,bo wtedy
jest łatwiej.
Pozdrawiam :)
Arturro wiecznie tęskniący ;-))) Dalej za sercem w
kryzysie. Racje ma. Pozdrawiam serdecznie
Nie wiem czemu ale ja Twój obiekt uczuć mam za...
pomimo wszystko rysuje mi się jej obraz jako kapryśnej
i próżnej bogini. Czytając Twój wiersz, historia
Prometeusza, jak żywa, staję mi przed oczami. Z
doświadczenia wiem, że im ładniej zapakowany prezent,
tym większe oczekiwania a także większe rozczarowania.
Działa to na zasadzie przeciwnego zaskoczenia. W
brzydszym łatwiej znaleźć coś pięknego a w ładnym
szybciej idzie znaleźć skazy. Wśród ludzi ideałów nie
ma. Za krucha konstrukcja. Choć przedmiotom ideał może
zostać nadany. Pozdrawiam.
Romantycznie. Jeśli adresatka jest wolna, to powinna
przyjąć ten romantyczny prezent. Na miejscu peela nie
szafowałabym jednak zdrowiem i życiem, bo ono jest
tylko jedno.
Miłego wieczoru:)
Arturze zrób to co piszesz,
osobiste zaloty byłyby milsze.
Kłaniam się - bierz się za amory.