dr HOUSE

Dobry wiersz...i diagnoza....:)))))

o losieeeeee co to?

dobra riposta...

Pięknie oddałaś nastrój świąteczny. Ta postać jest mi
bliska zawsze zaciekawia mnie jej intelekt.
Pozdrawiam:)

skąd w ludziach jest tyle złości, jeśli nie chcesz
pomóc, po co te uszczypliwości...to tyczy się
oczywiście złośliwych i obraźliwych
komentarzy....pozdrawiam

Święta już blisko i kolejny raz czas uderzyć w dzwon
obłudy, będziemy się do siebie uśmiechać, no bo
przecież są święta, więc tak wypada. Słowa oblane
lukrem płyną litrami, nie ważne jakie, nie ważne czy
szczere, bo tak wypada. Ale na beju święta są przez
cały rok, codziennie większość słodzi, daje punkty w
zamian za przychylne komentarze nie mające w sobie
odrobiny prawdy. Takie to właśnie wasze święta
komercyjne - żeby tylko nie urazić pacjenta, och
okłamywać go w żywe oczy, ale przy bejowym ognisku tak
będzie milusio. Może jestem żadnym doktorem, może taki
ze mnie doktor.... jak z co niektórych tutaj poeci :).
A za wiersz, choć uszczypliwy - dziękuję :)

Bardzo ładny wiersz i dr.House przyjmie z
przyjemnością odpowiedź wierszem i życzenia świąteczne
Bożego Narodzenia. Pozdrawiam

Bardzo trafna diagnoza... nic dodać, nic ująć! Dobry
wiersz:-)

Mnie też próbował diagnozować i... udało (Mu) się.
Pisuję coraz rzadziej. Czasami pacjent tez musi
zrozumieć doktora. Jesteśmy tylko ludźmi. I aż!.
Pozdrawiam z tego miejsca "całe środowisko"świątecznie
i wesoło.

Wesołych Świąt suzzi :-) I tylko pomyślnych diagnoz
:-)

House i House a jeden z drugim nie mają nic wspólnego,
nie przejmuj się :)Pozdrawiam Wesołych Świąt

czas przedświąteczny czas życzeń:)) tobie suzzi
również wesołości i nie samotności:)) a wierszyk ok:))

Wtóruję komentarzowi Isany. Niechaj święta będą czasem
zadumy i pojednania. Niechaj ustaną swary. Wesołych
świąt, autorze. Pozdrawiam serdecznie.

Święta to czas zadumy i pojednania. Ładnie wyraziłaś
to w swoim wierszu. Pozdrawiam :)

ładnie opisałaś tą postać i on taki jest lubię go za
to ...a tobie życzę Wesołych Świąt ..pozdrawiam