Dramat groteskowy
Dramat groteskowy o Nałogowej Posyłaczce SMSów
Występują:
Nałogowa Posyłaczka SMSów
Kot Kompot
Ironiczny Listonosz
Kot Kompot (konspiracyjnie):
Już od rana esemesy
Nie bryczesy,
Nie ekscesy.
Marnotrawi czas, dukaty
Same straty,
Same straty!
Gdyby jej tylko ten przyrząd odebrać...
Zaczęłaby żebrać!
Ironiczny listonosz (b. ironicznie):
Miauczysz, miast się w sobie zebrać!
Nałogowa Posyłaczka SMSów:
Lubię pisać i wysyłać, czasem nawet cos
przesyłać, lecz już mej kolacji pora... Bez
komórki jestem chora! (w podskokach udaje
się do jadalni opuszczając telefon z
żalem)
Kot Kompot (chytrze):
Jakem strateg nad strategi, mam nauczkę dla
lebiegi! (czyni serię niezrozumiałych
działań)
Nałogowa Posyłaczka SMSów (oblana
potem):
Telefon w szklance z kompotem! (wybałusza
oczy tak wielce, iż staje się cyklopem)
KURTYNA
W hołdzie Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu. Jeśli ten oto dramat dzieła Pana G. w jakikolwiek możliwy sposób ośmiesza lub zniesławia, z miejsca przepraszam. Kocham Zieloną Gęś. Przedawkowałam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.