droga
Czarno wszędzie, na około
Idziesz drogą nie wesoła
Z boku stoją właśnie oni
Właśnie oni ci znajomi
I rodzina ,przyjaciele
Dla nich nie jesteś i nie byłeś zerem
Dalej ciemność szukasz drogi
Lecz uważaj na swe nogi
Pytasz „ktoś tu jest”. Tylko
cisza
Wołasz , krzyczysz nadal cisza
Czy to koniec już twej drogi
Czy przystanek dla przestrogi
Jedna świeczka jeden grób
Patrzysz na napis „co za
cud”
Widzisz ,boisz się w oczach przerażenie
Te napisy jak wspomnienie
Czemu tylko jedna świeca
Czemu pogrążyła ona twe marzenie
Bo nikogo już tam nie ma
Bo nie jesteś w niczyich wspomnieniach
Lecz ta jedna nie niczyja
Nie wiesz kogo może twoja
Znowu ciemno zimno wszędzie
Boisz się tego co teraz będzie
Tego już się nie dowiemy
Chyba że sami tam się dostaniemy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.