Droga
W gwiezdym pyle zanurzę swe dłonie
Myśli zamienię w wiatru szepy
Zbratam się z księżycem w jego bezgłośniej
pieśni
Wspomnę raz jeszcze wszystko i choć z żalem
to odejdę
Bo trwać tak nie ma sensu
Skoro ta droga sensu nie ma
Wsłucham się we wspomnienia
Posłucham słów brzmiących w mej pamięci
Obrazy nie zatarte zostaną
Nikt łzy nie uroni
Ale tak lepjej
Tak będzie dobrze
Los i czas zatańczą
W ostatnim korowodzie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.