Droga
idę do ciebie
w starych błękitach
i nowej szarości
droga gnie się przymila
miękkim dotknięciem
skazuje na tęsknotę
idę tam
gdzie ciebie już nie ma
gdzie twoja twarz
tak niewyobrażalnie odległa
wynurza się
z zatopionych ulic
mokra od deszczu
albo łez
/SL/
autor
ILL
Dodano: 2017-02-24 11:05:01
Ten wiersz przeczytano 3003 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
bardzo ciekawe pozdrawiam
Podoba mi się ta droga wspomnień. Miłego wieczoru:)
piękna, melancholijna miniatura:) pozdrawiam
serdecznie
bardzo ciekawie o tęsknocie zalanej łzami
dziekuje za odwiedziny i komentarz:) milego wieczoru:)
Wracasz z melancholią. Ładnie.
Jak dobrze znów Cię widzieć :)
Bardzo ładna melancholia.
Pozdrawiam :)
wspomnienia z łzami w tle...pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Wam kochani za wspaniałe komentarze i pamięć,
al-bo pomyślę nad innym zakończeniem ,masz rację jest
zbyt oczywiste.
Nie fajnie jest być mokrym :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Tęsknota maluje piękne wspomnienie...łzą
wzmocnione...pozdrawiam
Bardzo osobisty, jest. Z wielką tęsknotą pisany.
Pozdrawiam serdecznie:-)
piękny wiersz z nutką nadziei i tęsknoty:-)
pozdrawiam
piekny wiersz, pelen milosci tesknoty nadziei...
pozdrawiam:)
Niebanalnie i ciekawie.
Pozdrawiam.