Droga
Jak sternik statku w rejs wyrusza,
małą łupinką w żagla cieniu,
płynąc do miejsca, w którym dusza
odnajdzie szczęście w ukojeniu.
Tak ja podążam gdzieś w nieznane,
szukając portu i ostoi,
aby tam cieszyć się kochaniem,
które spełnieniem pragnień moich.
autor
Sotek
Dodano: 2018-10-31 12:55:14
Ten wiersz przeczytano 4557 razy
Oddanych głosów: 135
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (118)
Droga-życie-pragnienia-spełnienia. Romantyczne.
Pozdrawiam
Piękny wiersz...pozdrawiam
Spełnienia:) Romantyku:)
Pozdrawiam***
Witaj Marku Sotku. Serdeczne marzenia o spełnieniu,
wymalowane zgrabnym wierszem.
Pozdrawiam na miły dzień:-)
Piękny wiersz i niezwykle delikatne ukazanie tęsknoty
za prawdziwą miłością. Serdecznie pozdrawiam
Spełnienia:)
Pozdrawiam:)
dobry wiersz pozdrawiam
Zatem niech taki port stanie otworem... moc pozdrowień
Jak zawsze nostalgicznie i romantycznie.Pozdrawiam z
rana
wiersz w Twoich klimatach - romantyzm i nostalgia.
życzę sprzyjających wiatrów.
zapraszam na bejowe wypominki. miłego dnia :):)
Szerokiej drogi:)
Miłego dnia.
Sprzyjających wiatrów życzę, bardzo dobrze napisany
wieloznaczny. Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie
:)))
Żegluj dalej i szukaj swego portu...
pozdrawiam ciepło
Życzę stopy pod kilem i pomyślnych wiatrów?
Marku, ciekawie i tak marynistyczne wyruszyłeś w drogę
szukając największego skarbu, jakim jest miłość:)
A HOJ!
Życzę ziszczenia marzeń, bo cóż znaczy życie, kiedy w
nim nie ma miłości;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Jeśli odnajdziesz port wymarzony
busolę ukryj głęboko w skrzyni.
Azymut serce dokładnie wskaże,
by fale kursu już nie zmyliły..