Droga do nikąd.
Strach, lęk
ogarnia Cię całego,
zamknięte drzwi,
które nigdy się nie otworzą,
próbujesz je otworzyc, nic z tego,
wiesz przeciez, że nigdy im nie
sprostasz,
jest to dla Ciebie zbyt trudne,
dla innych niezrozumiałe,
nie ma już odwrotu,
tą drogą, która już idziesz,
będziesz szedł do końca,
nie możesz się zatrzymać,
musisz iśc dalej,
nie możesz zboczyć,
nie możesz zawrócić,
jesteś sam i czujesz, że odchodzisz,
oddalasz się,
nikt Cie już nie widzi,
nikt nie widzi jak odchodzisz,
Idąc tą drogą rozgłądasz sie wokoło,
widzisz szczęście i dobroć,
miłość i nadzieje,
lecz nie doznasz tego nigdy,
musisz iśc dalej,
..sam..
Komentarze (1)
Wędrówka ukazana człowieka Wiersz smutny jakby
tracący nadzieje gdy obojętność jest Wiersz jest
skargą na znieczulicę świata Dobra wymowa wiersza wart
przeczytania Na tak!