droga do raju
U kresu sił stajemy tam
Gdzie ma być upragniony raj
Lecz sił radości jest w nas brak
Za gardło chwycił śmierci strach
Anioła stróża nagły brak
Ostatnich myśli świetlny brzask
Co zrobić co powiedzieć mam
Już slajdów z życia pokaz trwa
I zatroskani wszyscy są
I każdy myśli kiedy on
Czy przeżył godnie tak jak chciał
Czy niczym słonko radość dał
I nagle żal obudził się
Ja jeszcze tyle zrobić chcę
Zrobić, powiedzieć tyle mam
Lecz stoję już u raju bram
Lecz jedna myśl pociesza mnie
Zapomnę to co we mnie wre
Na skołatanych myśli moc
Nastanie wnet spokojna noc
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.