Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

droga dziecka

W zasadzie, to wybrałabym okazję: Dzień Rodziny...



nie mieszczą się do łóżeczka
z głową na oparciu
zasypiają ze zmęczenia

piaskownica zbyt mała
na jej brzeżku przesypują
piasek odcedzając szkiełka

wiążą szal i sznurówki
droga do szkoły z nimi
jest lżejsza

gdy nadchodzi pora zrównania
dziecka z cieniem
rola się odwraca
czuwają przy naszych łóżeczkach


autor

amnezja

Dodano: 2013-06-01 10:57:26
Ten wiersz przeczytano 3312 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Rodzina Okazje Dzień Dziecka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Madison Madison

Ciekawe przemyślenia, jak zawsze niebanalnie podane.
Pozdrawiam, Amnezjo

ToMi ToMi

to dzieciństwo nas przerasta;

Roklin Roklin

Dobre, podoba się :)

Julka Julka

Ciekawa ta pora zrównania.

krzemanka krzemanka

Ciekawie o wyrastaniu, dorastaniu i przerastaniu.
Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »