Droga śmierci
Żal przepełnia moją duszę,
Chcę ją zabić, zamordować –
nienawidzę jej!
Pomóżcie mi!
Nie mogę się już wyrwać z tej niewoli...
:(
Dajcie mi sznur, kabel – cokolwiek
Nie zniosę już dłużej tej katorgi...
Moją drogę przecinają inne różne
drogi...
Którą mam iść?
Którą mam wybrać?
Najlepiej tę najmniej bolesną –
śmierć
to jest chyba jedyne rozwiązanie... możecie już się cieszyć - i tak nikt mnie nie kocha...
autor
Madziaw
Dodano: 2005-11-05 20:12:06
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.