Droga Życia
Miłość i wiara mają podrodze...
Wiele dróg pokonać było mi dane...
Ile wzgórz sforsować musiałem..
Ileż to nocy samotnie spędzonych...
Tak wiele dni bez uczuć przeżyłem...
Tyle razy zatrzymać się chciałem..
Jezioro łez do poduszki wylałem...
Ileż to razy z sił opadałem...
Kilka razy z drogi zbaczałem...
Lecz jeden Bóg tak naprawde wie
Dlaczego dalej szedłem...
On tak...
Ja nie...
Każdy ma w życiu pajęczyne ścieżek,
Każdy zbacza i wraca na szlak swój
jedyny...
Każdy płacze i ręce ku górze unosi...
On patrzy i daje drogowskaz do
szczęścia...
Czasem szybciej, niekiedy później...
Ja już znalazłem tą droge właściwą...
Dla Ciebie jedynej serce zabiło...
w Tobie tylko spokój zaznałem...
Z Tobą jedynie za ręke poszedłem...
Z Tobą tylko nazawsze zostane...
Dla Ciebie jedynej....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.