Droga życia
Piszę z drogi, wehikuł mnie niesie
pył za sobą zostawiając złocisty
Wzrokiem ogarniam rozlegle widoki
przede mną jeszcze kawałek drogi
Nie poganiaj koni
zwolnij stangrecie życia
chcę zdążyć jeszcze
część dobra najbliższym zapisać
Jesień to czas na spowiedź i rozgrzeszenia,
a
jest jeszcze tyle do zrobienia
Przyjdzie mi śniegi odgarniać
by miejsce zrobić wiośnie, a
ona co rok to radośniejsza
bo w życiu coraz mniej miejsca
Jeszcze muszę przywitać bociana
gdy klekotem oznajmi
następnego bratanka
jeszcze muszę kwiatów frezji nasadzić
by nimi cały rok pięknych kwiatem
nagrodzić
Jeszcze wiele świateł rankiem w okna me
będą zaglądać
tak czynią to od prawie niepełnego wieku
takie jest moje życie, witają mnie słowem
żyj dalej w pięknie człowieku
W głowie pomysły dalej się rodzą
jak grzyby wśród runa, a pomysły to same
cuda
Chce i pewnie zdążę stanąć na peronie
przepuszczać będę pociągi i
do nich nie wsiądę
które na wagonach mają napisane
jazda w bezkres - koniec
Nadjeżdżają jeszcze pociągi z wagonami
gdzie błyskają z nich snopy światła
wsiadam do wagonu-napis na nim ?
jazda na długie lata
Pisze z drogi , konie wolno człapią
stangret życia, dziarski, jeszcze nie
zasnął
Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja
Ile dróg - ile wyzwań
Komentarze (5)
"W głowie pomysły dalej się rodzą" i niech tak
będzie jak najdłużej :-)
Przeczytałam z uwagą, zadumałam się. Cieplutko
pozdrawiam + zostawiam
Witaj...wzruszyłam się dziękuję ,tu czytam i odżywa
nadzieja, jesteś prawym człowiekiem,tak inni lekceważą
swoje przesłanie jakie tu mają nic dla nich nie jest
ważne ani wiara człowiek,niszczą wszystkich , a jedna
sprawiedliwość ich nie ominie,nic nie trwa wiecznie,Ty
mi dajesz radość i pociechę,kwity są piękne,piszemy o
nich wiersze,bo nawet w ziarenku piasku jest piękno
dostrzeże je dusza poety ,a inni podepczą i się
wyśmieją,miłej spokojnej niedzieli Bolesławie++++
Kiedyś wszyscy staniemy na peronie, tylko czy w
bezkres się udamy? ja zawsze wierzę w to i to mnie
przy życiu trzyma ta nadzieja, że tam gdzieś właśnie
się spotkamy! gdzie gniewu nie będzie ani złości,
kwitnąć będą piękne kwiaty,gdzie miłość ogrzewać
będzie nasze zmęczone kości! a więc dziarski stangret
życia, dalej gna przed siebie wciąż! niech w Jego
głowie nowe cuda się rodzą,
Ogrzewaj nasze serca Śląski Poeto!! za to Ci wielkie
dzięki!!
Pozdrawiam pięknie, miłego popołudnia życzę:)))))
"wśród" pisze się razem poeto! i nie "chce" a
"chcę"