Droga życia
Błogi jest stan szczęśliwości
gdy opadnie mgły zasłona,
dookoła nas tyle miłości
czy zła moc tego nie pokona ?
Jak długo pełna kwiatów łąka
uśmiechać się będzie złociście,
dopóki swe skrzydła rozwienie biedronka,
a może nim opadną jesienne liście?
Kręta droga ciągle nam figle płata
i wielkie kłody rzuca pod nogi,
a sztuką jest wytrwać choć do następnego
lata
i życzyć sobie prostej i szczęśliwej
drogi.
I dalej tak i kolejne lato,
a potem jesień i zima sroga
i tylko człek silny i wytrwały
po latach powie
... me życie minęło jak ta
prosta
bez przeszkód i pełna
szczęśliwych
dni
moja życiowa
droga....
Nadzieja, wiara i miłość
Komentarze (2)
Podoba mi się wiersz.
Piękny i prawdziwy wiersz.