Drogi Aniele...
Tak bardzo cierpiałeś Aniele,
Gdy otchłań pożerała twe skrzydła,
Gdy zatapiały sie w ciemnościach,
Gdy traciłeś je bez powrotu.
Tego nie mozesz cofnąć Aniele,
Możesz tylko ubolewać nad swym losem,
I patrzec, jak kolejna łza spływa do
miliona pozostałych,
Tworząc wodne kręgi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.