Druga strona
Kim oni są i czego chcą?
Przygniótł Cię prawd ich natłok?...
Rozejrzyj się, to mury drżą,
czujesz w powietrzu światło?
Uwolnij się i rozłóż skrzydła!
Odetchnij głęboko, jak chcesz!
Wpadnij w tę otchłań, gdy tamta
zbrzydła,
tylko w swój lot nowy wierz!
Nikt Cię teraz nie schwyta,
z góry na nich lekko spójrz.
Nikt Cię nie szuka... O Ciebie nie
pyta...
Leć...
Sam, wśród niebiańskich mórz.
autor
.:Martuchna:.
Dodano: 2008-12-13 14:49:40
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Marto. A może to młodzieńczym lotem Ikara malowane?
Tak lekko i szalenie? Wyzwolenie z 1 zwrotki
poprowadzone w 2 zwrotce "poradnikiem dla młodych
ptaków",a potem już tylko Nirwana i przejście na
poziom wyzszej świadomości. Sam sobie okrętem człek
poza niebiańskimi morzami. Śmierć nas uwalnia i daje
wypłynąć w głąb świadomości, ku nowemu. Rymy troche
burzą atrakcyjność wiersza (za dużo tych
czasownikowych chcesz-wierz, chcą-drżą, schwyta-pyta).
Szczęscie masz ,że wysoko cenie sobie samą treść i
realizacje tematu ;) i nawet forma nie przysłoni mi
oczu na tak dobry wiersz.
Bo to od Ciebie zależy jak będzie wyglądał Twój świat
:)
........................... to mój bzdurny komentarzy
(niemerytoryczny jak zwykle), ......................
to opinia o wierszu, "żeby dostać punkciki" podobno! a
to ................ miłe słowo jakieś lub
pozdrowienie, żeby się przypodobać!
Pisząc go myślałam raczej o tym, że czasem śmierć może
przynieść ulgę, że niektórzy chcą zostawić "natłok
ziemskich spraw" za sobą. Ale interpretacja o "drugim
życiu" też mi sie podoba :)
Podoba mi się bardzo ze względu na treść , ale nie
wiem dlaczego temat śmierć ( czyżby reinkarnacja ?) ,
brzmi jak zachęta do rozpoczęcia nowego życia.