Druga szansa
Gdy miłość mnie zdradziła i łuski z powiek
spadły,
myśli prawda zmroziła, kolory życia
zbladły
i trwoga się zakradła zwalniając serca
bicie,
bo me marzenie rzekło: wybieram inne
życie…
Swym gniewem uniesiony, los wredny
przeklinałem,
a strasznie pokrzywdzony nikomu nie
ufałem,
lecz życie szansę drugą, od pierwszej
lepszą dało
i miłością szczęśliwą, pięknie
zrewanżowało…
autor
M.N.
Dodano: 2018-02-04 13:25:42
Ten wiersz przeczytano 888 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Dobro wraca ze zdwojona sila, tu u Ciebiie, z nowa
Miloscia.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.:)
to oczywiście moja reakcja na Twój wpis u mnie
udały Ci się te bazgroły na murze, podpisuję się pod
nimi....Pozdrawiam
tak się wkręciłam w komentarz, że zapomniałam napisać
: dobry, wartki wiersz i jak na wiersz przystało w
paru strofach zawarł prawie pół życia
Jesteśmy z kimś, myślimy, że złapaliśmy Pana Boga za
nogi a życie ..........ma dla nas inny scenariusz.
Psioczymy, a tu niespodzianka....życie wie co robi.
Niestety tylko czasami.
Świetny wiersz...Pozdrawiam serdecznie :)
I dobrze, że Twoje serce przyjęło ten podarunek:)
i o to chodzi w życiu by wierzyć miłość ... ona jest
istniej ... jedna zdradza druga jest wierna jak pies
do śmierci za rączkę prowadza ...
i otrzymano drugą szansę i teraz trzeba to umiejętnie
wykorzystać :)
Los odwrócił kartę...wynagrodził.Pozdrawiam.
Pięknie. Gdyby tak można było. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.
Los czasem bywa łaskawy.
Peelowi sprzyja, skoro daje nową, prawdziwą miłość.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czyli wszystko się dobrze skończyło.Pozdrawiam:)
Niech ta refleksja bedzie przykladem ze lezac zawsze
mozna sie podniesc, pozdrawiam
Miły akcent końcowy wiersza, aż mi ulżyło!
Z wielkim podobaniem za wiersz!
:)
Ukłony, pozdrawiam!