Drugi oddech
Wyzwolona dziewczynka
otwiera nie te książki
oddaje wstążki za grosik
co zdobią warkocze i dumne bukiety
po latach
zagląda do pamiętnika
a tam plama
z buciorów fałszywego ogrodnika
kupuje łąkę
i szuka świerszczy
Komentarze (11)
bardzo ciekawie piszesz, na pewno nie "kawo-ławowo":)
dziękuję za słuszną uwagę, przyda się w przyszłości,
bo tym razem wyobraźnia zaplątała się w sznurek
całkowicie :) pozdrawiam
Ciekawy wiersz, kilka interpretacji i ta zieleń na
końcu... Oby jej poszukiwanie zakończyło się sukcesem.
Pozdrawiam:)
Zakwitła różą w cudzym ogrodzie podeptał bezmyślnie
obcy przechodzień :(
Bardzo tajemniczy wiersz, ale treść przyciąga uwagę i
daje do zastanowienia. Pozdrawiam:)
Robi wrażenie ten wiersz, uczymy się na błędach.
Pozdrawiam:)
witaj, ładny wiersz, z kwiatami nie wyszło,
fłszywy ogrodnik je zdeptał razm z pamiętnikiem. może
ze swierszczami się uda? pozdtawiam.
Mimo też jest optymizm, zielony kolor łąki
...wyzwolenie, zawsze stawia wysoko poprzeczkę,
zakłada pułapki fałszu...
....łąki mają swoje tajemnice...
...pozdrawiam liści szelestem....
Mimo, że wyzwolona to zawsze dziewczynka, czy
świadoma? Pozdrawiam:):):)
Nakreślona wizja w obrazie poszukiwanie siebie
drugiego Oddanie poświecenie podróżnika bo nie ma
jednej ani dwóch dróg bo świerszcze krzyczą Wiersz
ciepły ale w nim podskórnie zaplątanie i ostrzeżenie
ale optymizm niesie iluzją- łąka Ciekawy wiersz
Pozdrawiam ciepło:)
Ta dziewczynka, to chyba nie była mile zaskoczona.