Drwal bez serca
Jesteś jak drzewo,
Ja- niczym drwal,
co jakiś czas podcinam korzenie,
one odrastają,
lecz coraz wolniej
i wolniej.
Boję się, że kiedyś,
tak niechcący zetnę konar-
-nie będzie już liści,
stare- uschną i odpadną.
Nie będziesz już dla mnie szumieć.
Gdy będzie padać,
nie uchronisz mnie od deszczu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.