dryfujący erotyzm
chciałabym
przepływać przez Twoje ręce
przez stawy ramion
i palce u stóp
być prądem w Twym kieliszku
śliną na papierosie
i klamrą w Twoim pasku
gdy przy zatrzasku
ta klamra śmiesznie się przesuwa
ażebyś Ty raz zechciał
wstążką na przegubie dłoni
szarym fiołkiem na balkonie
dekoltem -
tym pod golfem
co z wierzchu w perłach tonie
i namowom skóry zapachu
dać się ponieść
autor
KATrina144
Dodano: 2011-01-12 22:00:22
Ten wiersz przeczytano 908 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Czytam i wdycham,piekny.+++
ależ to ładne :)
ładny delikatny...erotyk...pozdrawiam
Uroczy...
tęsknica... jakże cudowni można się zaczytać...