"Drżenie"
Tekst ten przyznac trzeba- niezwykle, w moim przypadku -wrecz oszczędny, krótki i minimalistycznej fprmie tresciowej zawartej tu - no cóż, nawet ja widac - zdołałam ograniczyć zgodnie z wzorem
Blady żar
bezsennych słów
spowija przestrzeń
mijając się
z własnym znaczeniem
rozbijam w pył
pusto brzmiące głoski
drżąc przy tym
lekko pełna obawy
nie istnieje nic poza tym
mdłym
pozbawionym jaźni
blaskiem
a to
co miało się stać
staje się Tu
właśnie teraz
jak nagie
Niepokalane Poczęcie
Odarte z obłudy
Lukrowanej otoczki cudu
i całej swej świętości pozoru ulgi
rozgrzeszenia pustych gestów rytuał
I tylko nie mów do mnie
nigdy więcej
tych swoich opętanych słów....
Anna Gajda - Lilith
14.04.2011r.
Sosnowiec
Komentarze (5)
:)) cisza jest potworna, gdy absolutnie nic nie
wycisza, nie tłumi ani nie łagodzi ostrości
wszystkich tych potwornych myśli okrutnych jakie z
ciszy spłodzone kaleczą Psyche poddając wyrafinowanym
torturom... ;>
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam:)
zatrzymujesz refleksją i klimatem
pozdrawiam
Cisza bywa bardziej nie od zniesienia,nawet od
opętanych słów...
Bardzo ciekawy wiersz,no ale jakżeby inaczej?
Pozdrawiam serdecznie:)
Miłego wieczoru życzę
Chyba ktos jest zly ;) A serio to podoba mi sie
napiecie tego wiersza...