Drzewa
Drzewa usychają w pokorze
Czasem zadają pytania
Gdy obok przechodzę
Czasem jednak patrzą złowrogo
A ja do kogo ?
Ja idę swoja droga.....
Drzewa zanadto rosną wbrew naszej
woli....
Czasem ta beztroska aż boli
Gdy brak celu i spokoju....
Czasem jednak nas koi
Smukłość młodych topoli....
autor
darkgor
Dodano: 2005-12-07 07:32:42
Ten wiersz przeczytano 702 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czasem patrzą złowrogo,pozdrawiam