Drzewa
Wciąż czepiają mnie po drodze
ciągną czapkę gdy przechodzę
oberwałem nieraz za nic
złość pod nosem lecz to na nic.
A na wiosnę się zmieniają
barwną szatę przybierają
listeczkami ozdobione,
dość przyjaźnie nastawione.
autor
Jolanta Janus
Dodano: 2010-02-25 17:29:51
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Miły wiersz..O każdej porze roku drzewa lubiane? M.
Muszę przyznać, że ciekawa perspektywa :) Zgrabnie
napisany wiersz, nie mam mu nic do zarzucenia :)
ślicznie :-) też lubię spacery wśród drzew :-)