Drzewa są wytrwałe
Martwe liście lecą z drzew
i z tą stratą bywa przykro,
bo idziemy przez świat, gdzieś
jak po prawdę, po bezlistną.
Mijasz drzewa, one patrzą.
Możesz stanąć pośród nich,
o korzenie cię spytają...
w szumie pytań jakbyś śnił.
Nasze drzewa są najczulsze
na kamienny sznyt, napisy,
w lesie tablic oraz krzyży
odnajdują nas wśród ciszy.
Drzewa stoją, są wytrwałe,
wiatr zawodzi, żal roznosi,
one patrzą, one stale
chcą byś głowę swą podnosił.
W czarnej, zimnej ziemi żyją,
weseleją w blasku słońca,
mając swoją żółtą miłość
mogą stać tak - tak bez końca.
Komentarze (18)
Dokładnie tak jest.
pięknie Ci Weno dziękuję,
moje serce się raduje :) Miłego dnia.
Nawet te najbardziej wytrwałe drzewa uginają się lub
łamią podczas szalejącej wichury, natomiast giętkie
trzciny mają w sobie siłę przetrwania.
Bardzo dobry wiersz z mądrym przesłaniem.
marcepani, serdecznie pozdrawiam :)
Od tytulu po puente, zadrzewilas , pieknie:)
Bardzo dobry wiersz z mądrym przesłaniem.
Serdeczności:-)
Swietny wiersz i bardzo madre przesłanie
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko :)
Świetny utwór... dendrologiczny i nie tylko ;)
niektóre mają tysiąc lat
jak zawsze ładny wiersz pozdrawiam
Pieknie, marcepani :)
Piękny wiersz:)
tak, drzewa tak mogą stać, nawet po śmierci jeszcze
długo stoją... a my ludzie, tak łatwo upadamy
Piękny wiersz o sile drzew w obliczu przemijania
czasu.
pozdrawiam
Jeśli - jak zrozumiałem - piszesz o drzewach na
cmentarzu, to w nich, dosłownie, żyją nasi bliscy.
Zatem korzenie masz z nimi wspólne.
"Człowiek który się nie myli, drzewo które się nie
pali -
nie istnieją." - Przysłowie Abisyńskie.
Pozdrawiam Mariolko. A wiersz jakże przemawiający do
świadomości.