Drzewo
Zamilknie zegar światłości mojej,
odpadnie wskazówka mego drogowskazu
co nieraz błędną drogę wskazał
by przyspieszyć nurt rzeki
w korycie zwanym czasem.
Tak szybko z drzewa spadał liść
niosący w dal duszę moją,
że nawet słońce łzę uroni
nad lotem jego.
Co warte drzewo takie
co liście swoje gubi?
Z niego trumna moja.
Czas płynie.
autor
ramaja
Dodano: 2012-07-11 00:10:33
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wiersz pełen smutku, żalu... i ogromnej tęsknoty.
Maleńka uwaga, jeśli mogę. Powtórka słowa moje, mego
trochę zakłóca mi odbiór. :) Dziękuję za odwiedziny i
komentarze pod wierszykami:) Witam serdecznie na
Beju:)
Barbara
smutny czas i przemijanie - ale wiersz dobry
pozdrowinia:)
Zakładając, że chcesz wiedzieć prawdziwą opinię o
wierszu, mowię tak:
- rzucają się w uszy powtórzernia słów, a tak nie
powinno być, przecież język polski na tyle bogaty, że
np. te wersy /Co warte drzewo takie
co liście swoje gubi?/ można wyrazić inaczej =
= (Co warte jest drzewo,
które liście swoje gubi?)
- jak diabeł święconej wody staraj się unikać zaimków,
a tu w pierwszych wersach masz /światłości mojej i
mego drogowskazu/ i potem masz też (duszę moją).
Normalnie czytelnik się tego domyśla, że bohater
wiersza opłakuje swoją drogę życia, więc zaimki tu są
zbędne.
Myślę, że to wszystko da się poprawić na roboczo.
Wrócę tu jeszcze.
Smutny wiersz.Pozdrowienia
Refleksyjny wiersz, zatrzymaly mnie slowa.Pozdrawiam
cieplo.