Drzwi
musiałem... https://www.youtube.com/watch?v=kfkBLS_g5Bo
Nie mów nic
Do mnie przyjdź
Nie stój na zakręcie
Wokół mnie
Ściany dwie
W dłoniach twoje zdjęcie
Znów przez pokój cicho przegnał wiatr
Zatrzymany w głowie z życia kadr
Dźwięk wspomnienia niczym srebrny dzwon
W pustym domu słyszę z wszystkich stron
Które to już drzwi otworzyłaś mi
Ja znów stoję a te są zamknięte
Kluczem moich dni w życiu jesteś ty
Uchyl odrobinę na zachętę
Tak po prostu przyjdź
W dół schodami idź
Otwórz proszę gdy
Znów nie wyjdzie mi
Późno już
Na drzwiach kurz
Schody śpią wyschnięte
Wokół mnie
Dłonie dwie
Plotą coś namiętne
Przez korytarz przemknął czasu cień
Z kalendarza drwi kolejny dzień
Dźwięk nadziei niczym srebrny dzwon
W pełnym blasku słyszę z twoich stron.
Które to już drzwi …
Komentarze (23)
Świetny wiersz. Zatrzymał mnie na dłużej. Brawa za
całość! Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry tekst na piosenkę.
No coz, zyciowo.
Pozdrawiam:)
"W dół schodami idź
Otwórz proszę gdy
Znów nie wyjdzie mi"- przyjaźń wybaczy wiele, z
miłością jest gorzej.
Kobieta potrafi być prawdziwym przyjacielem. Gdy
odejdzie, panuje wokół człowieka pustka.
Piękny wiersz Zbyszku. Fajnie, że znalazłeś czas na
wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Kobietę trzeba zdobywać bez przerwy. Taka kobieta
uchyli drzwi...
NIE MÓW NIC...
NIE MÓW, ŻE TWOJA MIŁOŚĆ TRWA.
DOBRZE WIEM,
DOBRZE WIEM, CO TO MIŁOŚĆ PRAWDZIWA :
GORĄCE POCAŁUNKI I ZAKLĘCIA,
Twoim wierszem przypomniałeś tą piosenkę Czerwone
gitary :)
Życiowa refleksja, zawsze dobra :) Pozdrawiam
serdecznie +++