Duchowość uczucia
Słowa co znaczą dotyk spojrzenia
Postacią swoją powiedzą wszystko
Odpowiedź bada spoistość wrzenia
Ufność i miłość spogląda blisko
Brak kalkulacji nadaje ton
Uczucie targa swą namiętnością
Obraz ten wnika w spojrzenia człon
To epicentrum płonie ufnością
Zabiegi wszelkie by to oddalić
Gasną w tęsknocie owej słabości
Blask tych rozpaleń zaczyna walić
Więdnąca dusza panią zaszłości
Czułość tych spojrzeń rozpala wszystko
Jest tym kagankiem przeobrażenia
Tęsknota mówi jest jak zamczysko
Sprawdza temat na ołtarz wrzenia
Toń zachowawcza targa zmysłami
Podaje dłonie i jest wyzwaniem
Powiew uczucia dręczy i mami
To obraz męki duszy staraniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.