DULCYNEA
Ona temu winna,
że się w dłonie zapatrzyła,
jego wina,
że sny włożył w jej ramiona,
- winni i niewinni zakochania bez
dotyku.
Niebem przebieg rumak srebrny,
tak jej było, jakby pulsem przeszły iskry
podków.
"Dobrze, gdy serce jest naiwne, a rozum nie." Anatole France
autor
HANA
Dodano: 2007-05-19 19:22:46
Ten wiersz przeczytano 549 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Zauroczenie esencją Dobry wiersz