Dusza kobiety –zgaduję, i...
Po trzydziestu latach badań nad duszą kobiety nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czego pragnie kobieta. Freud
Wielu teologów, filozofów chciało dociec i
nadal docieka
Co w kobiecie jest takiego, z człowieka
Bardzo dużo dobrego, zaledwie kapka złego
Weźmie się ją w dwie dłonie – tam
ciepło płonie
Świat jest piękny, bo takim go widzieć
chcemy
Obok kobieta, istota, ona jest
wszechświatem
Żadna filozofia mędrców jest niczym
Kobieta, matka żona, to cudowność i my to
wiemy
Dusza kobiety, w niej strach, bezsilność,
słabość
Uparta, silna, zmysłowa, eteryczna w smutku
ukazuje radość
Dusza boskiej istoty, porusza serca
mrugnięciem warg
Dusza mężczyzny zburzona jak domek z
kart
Wszystkie uczone księgi w nich słów o duszy
tysiące
Ja obcuje z tymi duszami, lata, całe dnie,
miesiące
Gdyby ci co to wyższością intelektu nade
mną górują
Spojrzeli w ich oczy, tam ich dusze pięknym
wtórują
Śmieszą mnie ci, co ich tylko ciało kobiety
podnieca
Wtórują sobie wymyślając definicje duszy
kobiety
Pewnie nie trzymali w swych dłoniach,
złotych kluczy
Do otwierania serc, znajdując w nim,
cząstkę duszy
Nie po drodze z tymi od wymyślania duszy u
kobiety
Kocham je sercem, wszystkimi zmysłami
– wyzwalam podniety
Jestem na ścieżce, gdzie kamienie nazywam
po imieniu
Zimne one, nie ma w nich duszy, nazwane
cieszą się po swojemu
Wiem, że kocham bez reszty w radości duszę
i ciało
Gdy jestem samotny, jej dusza, nie ciało
mnie woła
Odczuwa w sobie radość, to moja dusz
wzruszona
Przyjmuję znaki kochanej kobiety, taka jej
duszy wola
Nie zgaduję, bo nie zgadnę, tego
przenigdy
Czym serca ukochanych istot są wypełnione
Odpowie na to moje serce, bo o to pytam
siebie
Kobiece serca, pragną miłości, wtedy ich
dusze w niebie
Jest taki okres w życiu kobiety kiedy dusza
jest dzielona
Skrawkami potomkowi do jego ciała
włożona
To najpiękniejsze w kobiecie, macierzyństwo
i poczęcie
Nowe życie z nową duszą przez życie z matką
przejdzie
*Wierzę w potęgę miłości, napełnia mnie
ona do tego stopnia,
że nie zostawia miejsca na filozoficzne
.pytania.
I dobrze mi z tym,
bo balsamem dla duszy kobiety, jest miłość,
ja o tym dobrze wiem
Autor:knipser-slonzok
*Technicznie żyjemy w epoce atomowej,
uczuciowo ciągle w epoce kamiennej.
Z tamtego okresu wleczemy duszę z sobą .
Komentarze (10)
witaj Bolesławie, mój ulubiony Bardzie.
Płeć piękna uwielbia Ciebie i słusznie.
tak piękne wizje roztaczasz. kto by się
im oparł? Pozdrawiam serdecznie Bolku
gdyby wszyscy mężczyźni tak odbierali duszę kobiety
przestałaby ona być wieczną zagadką... pozdrawiam
dusza moja i Twoja autorze to dwie nie wiadome ...w
rachunku rozliczania..dusza nie potrzebuje zbyt wiele
...Ty tym wierszem dajesz jej ukojenie...pięknie i
zmysłowo prawdziwie umiesz dać szczęście ...pozdrawiam
ciepło Panie Bolesławie
Napiszę tak, kobieta zmienną jest, jak i jej dusza :)
Dusza kobiety jest nieodgadniona. Pozdrawiam
I całe szczęście, że uczuciowo jesteśmy w "epoce
kamiennej", wszak to znaczy że bliżej natury.
Czułość, subtelność... ,pięknie. Pozdrawiam
suptelnie podziękuję za ten wiersz ukazałeś wszystkie
mozliwe cnotyy kobiece .
Co do pytania ,no własnie może ten...
zadając pytanie tak naprawdę juz znał na nie
odpowiedz.Pozdrawiam i do miłego
Oj ciekawy ten badacz dusz kobiecych :)
Przyjacielu,marzeniem kazdej kobiety jest
zycie u boku takiego wspanialego mezczyzny.
+++++
Jestem pod wrażeniem szczerze dziękuje za tyle serca
ile masz uczuć ile ciepła oddajesz hold kobietom tak
prosto i zarazem rozumiesz je bardzo potrafisz kochać
dziękuje w swoim imieniu za to co dajesz w swojej
poezji ,,pozdrawiam życzę miłego dnia+++++