Dusza na urwisku
O nicości nie strwożona czym że sobie
zasłużyłem
Że dusza moja strapiona że się pustką
przepełniłem
Może zimą może chłodem może wszystko ta
pogoda
Serce me pokryte lodem ciąży mi ta
niewygoda
Na nic zdają się starania i kroki nowe
podjęte
To samotność mnie ogarnia chwyta me ciało
przejęte
Dusza bronić się próbuje wierząc że miłość
się zjawi
A ja czas tutaj marnuję myśląc że wiersz to
naprawi
Pisząc wiersze ulatują te emocje ze mnie
wszystkie
Na papierze się znajdują te odległe i te
bliskie
Ale to mi nie wystarcza ciepła kogoś mi
brakuje
A to wszystko mnie obarcza sam je rzadko
okazuję
Myślę może przeznaczona jest mi życia taka
karta
W tych emocjach przepełniona pływa dusza ma
rozdarta
M.H
Komentarze (5)
Ciekawie piszesz o swych emocjach i odczuciach, dużo w
nich goryczy i tęsknoty.
piękny wiersz To tęsknota i prawda wzrusza Dobry i
chwyta za serce Pozdrowienia
prawda prawde i jeszcze raz prawda
"W tych emocjach przepełniona pływa dusza ma rozdarta"
pozdrawiam
nostalgia przepełniona goryczą płynie z tych słów ....
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w
łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
Pozdrawiam serdecznie