duszę się
coraz bardziej
mnie przygniata
ciężar smutków
tego świata
zaraz chyba
się uduszę
w worku którym
chodzić muszę
chcę być lekka
jak motylek
jak ptak wzbić się
choć na chwilę
chcę świeżością
się zachłysnąć
chcę być wolna
chcę zabłysnąć
autor
Jolcia
Dodano: 2007-11-18 16:36:29
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
W wierszu chodzi chyba glownie o rymy. Wersy za
krotkie, calosc sprawia wrazenie nieporadnosci.
zrób w tym worku mała dziurke, wpadnie ozon i mój
uśmiech... Pięknie Jolciu..nie daj sie ..słyszysz jak
krzyczę?
Byle do wiosny Jolciu! Wiersz napisałaś tak lekkim
piórkiem że trudno uwierzyć w nadmiar Twoich smutków.
Uśmiechnij się!
kazdy ma jakies pragnienia i marzenia jednak nie
zawsze to osiagamy i nie zawsze mozna porzucic
dotychczasowe zycie zeby zmienic klimat ...ciekawy
wiersz gdyz mowi o zyciu
podoba mi się lekkość wersza
W dobrym stylu ,lekki z przyjemnością się czyta.
Moim zdaniem już zabłysłaś... wiersz lekki, prosty,
zgrabny i bardzo fajny... jest bardzo niczym lekki
deserek po ciężkim dniu.... rytm i tempo wiersza
znakomite...
Masz racje , slowa wiersza niejeden by mogl do siebie
przypisac ,Zyciowy, podoba mi sie.
Walczyć, możemy tylko walczyć...;)
Bardzo mi się podoba udowa tego wiersza... Krótkie
wersy jakby podkreślają temat... Brawo:)
tak... czasami i ja nie mogę już żyć w tym świecie,
ale nie wolno się poddawać. nigdy!