dusze zniewolone - wezwanie do...
obudźmy nasze serca i dusze przesiąknięte
światem dzisiejszym pełnym
zniewoleń pychy i zła
zgłębiając się w modlitwę
czyniąc dobro pomagając innym
mamy szanse na zbawienie siebie
oraz najbliższych
módlmy się gorliwie do Boga
wybaczmy tym którzy nas skrzywdzili
dajmy sobie szansę
teraz kiedy nie jest jeszcze za późno
naprawdę nic na tym świecie nie jest tak
ważne jak zbawienie jak największej ilości
dusz
ratujmy się
życie jest zbyt kruche
dziękuję Asiu - teraz już wiem że dzień bez modlitwy jest dniem straconym - modlę się za dusze ludzi o których nikt nie pamięta.
Komentarze (12)
Dobrze, że jest ktoś taki co się modli za grzeszników.
Pozdrawiam.
Gdzie ,, Amen ,, jak to ma być modlitwa?
Albo nie pamiętają, albo już ich też nie ma. Dobranoc
Ciekawa refleksja.Pozdrawiam:)
Warto zastanowić się nad nieprawościami świata,za duże
ich jest na świecie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Módlmy się za cały świat, tyle nienawiści. Pozdrawiam
serdecznie
-- chyba każdy modli się na swój sposób, ja też i też
staram się żyć tak, by móc sobie samej spojrzeć prosto
w oczy... mam swoje zasady...
Z treści i formy wnika - jak na moje oko, nie jest to
modlitwa, tylko moralitet, pouczanie.
W modlitwie człowiek zwraca się do Stwórcy czy do
świętych z różnymi prośbami lub z dziękczynnością. Tym
razem wybacz, nie tak rozumiem spójność wiersza.
Wspaniała refleksja, pozdrawiam
ja się nauczyłam modlić prawdziwie po 35 latach życia
dzięki osobie poznanej przypadkowo chociaż nie
przypadkiem bo nie ma zbiegów okoliczności.....
mądra i celna refleksja
pozdrawiam serdecznie :)
Modlitwa nie jest latwa dlatego podziwiam ludzi,
ktorzy potrafia sie modlic...