dwa w jednym...
Kiedy już pościeli dotknę swym ciałem
szukam cię obok w ciemnościach nocy
lubię przytulić poczuć twój zapach
księżyc zazdrosny świeci mi w oczy
lecz gdy poczuję twoje ramiona
ust słodki dotyk piersi gorące
tygrysim ruchem wsuwam pod siebie
by poczuć uda zmysłowo drżące
całując piersi czuję twe dłonie
jak na pośladkach pieczęć stawiają
w szaleństwie pieszczot gryziesz me
ramię
poznać swe wnętrza ochotę mają
namiętnie teraz usta splecione
w jęku rozkoszy przeżyć tsunami
płynąć przez chwilę jak jedno ciało
by ujrzeć szczęście swymi oczami
autor
wojtek W
Dodano: 2014-08-18 16:45:59
Ten wiersz przeczytano 2024 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Czytając można się rozmarzyć takie wszystko znajome
:-)
Fajny ,męski punkt widzenia...podoba mi się,pobudza
wyobraźnię:)
o rany! Wojtasku! cóż za ekspresja łóżkowych wyczynów!
Moje "erotyki" przy twoim bledną i są słabe, czemu ja
tak nie potrafię?:(
Pozdrawiam cieplusieńko:)
taki pulchny ten erotyk, ze szczegółami, aż się
zarumieniłam.
Ślicznie, romantycznie, erotycznie!
Pozdrawiam!
ładny,romantyczny klimat na noc:):)
A muszę mieć w takim razie jedna podpowiedź
A muszę mieć w takim razie jedna podpowiedź
Zmysłowo i gorąco.Piękny erotyk.Pozdrawiam:)
Przykro mi Halinko żadna cyfra nie odpowiada
rzeczywistości ale możesz dalej typować.
Jakies 82 Kg,43 rozmiar buta , wzrost 178 jak na mnie
to dużo
Bardzo zmysłowo Wojtku, erotyk jak się patrzy:)
Dziękuję za ciepłe słowa i pozdrawiam:)
Myślę Halinko,że właśnie jakby mi coś zrobiły nie
miałbym ochoty na pieszczoty.Ja również je nie
przyduszam by mogły się poczuć całkowicie
wolne.Właśnie Cię zaskoczę nie ważę aż tak
dużo.Pozdrawiam serdecznie.
Coś w sam raz na noc... przed snem ...
Łady wiersz .Pozdrawiam
A tak treść mówi za ciebie