Dwa krzyże...
Dwa krzyże przy drodze stały
stare, omszone w tym bólu sczerniały...
wielki dramat...minęły lata gdzie
śmierć je obie zabrała,
córeczka w objęciach matki
żelaznym uściskiem splecione,
w daleką drogę powędrowały
dwie dusze, duża i mała
trzymając się za ręce
do Pana Boga podążały...
czas nie zatarł bólu,
wielka pustka została...
szara, wiekowa brzoza
nad krzyżami płakała...
ramionami od wiatru osłaniała,
nucąc wieczystą kołysankę
w wielkiej zadumie
wierna krzyżom pozostała...
Stella...
Komentarze (24)
Czas nie zatarł bólu - i ze zdwojoną siłą w Wigilijny
wieczór znowu powróci - Pozdrawiam - Piękny i smutny
poruszajacy wiersz piekny pozdrawiam
Przepiękny wiersz Stello. Bardzo wzrusza i dlatego
zapytam się, czy znałaś bliżej tę sytuację, czy
piszesz tak, jak to w życiu bywa.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Bardzo ładnie wyszłaś na zdjęciu.
wielki smutek wzruszyłam się ...piękny nietuzinkowy
taki z najwyższej półki :-))
pozdrawiam - lubię twoje wiersze :-)
Dramatyczny i wstrząsający wiersz życiem pisany .
Pozdrawiam gorąco
Smutny wiersz. Potrafisz poruszyć serce czytelnika.
Pozdrawiam:)
Piękny bardzo wzruszający wiersz
aż łza się w oku kręci
Pogodnie pozdrawiam :)
napierdalasz grafomanię częstochowszczyzną, wstyd
Piękny i wzruszający wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Takie przydrożne krzyże budzą we mnie strach zarazem
pytanie dlaczego Panie
pozdrawiam
Ja nie mogę czytać takich wierszy, bo łzy mi płyną, a
dopiero co się śmiałam:-(( Pozdrawiam Cię czule
Sandro
widzimy na co dzień
lecz czy przeżywamy
te dzisiejsze drogi
znaczone krzyżami...
pozdrawiam pięknie:)
Drodzy moi, dziękuję za wizytę i komentarze...jestem
Wam wdzięczna bardzo i jutro zacznę odwiedzać
Was...przepraszam moi poeci, że jutro Was
odwiedzę....dziękuję za opinie. pozdrawiam serdecznie
wszystkich i życzę miłej niedzieli...
Piękny wzruszający wiersz. Pozdrawiam.
Gwiazdą jest miłość w sercu
z wiary nie wzruszonej
I życiemstaje się lepsE
Nie jest już duszone:)
Pozdrawiam serdecznie