dwa księżyce
Pierwszy, pyzaty
pokazywał mi drogę
do ciebie.
Drugi, rdzawy sierp
wodził po bezdrożach.
Na nic gwiazdy - latarnie.
Na próżno szukam ciebie
we wszechświecie
od pełni
do nowiu.
NUNa
autor
góra
Dodano: 2007-06-02 14:02:35
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ciężką masz drogę, ale kto tak pięknie pisze- swoje
miejsce znajdzie!!
króciutko i zwięzle ... droga ..napewno ja
odnajdziesz..)))
Poszukujesz swojej ukochanej gdzieś we
wszechswiecie-na firmamencie niebieskim. Oczekujesz żę
się pojawi może pomiędzy fazami księżyca.Tęsknota i
oczekiwanie to klimat tego wiersza .Podoba mi się.
Wiersz podoba mi się ...pragnienia..marzenia..niech
się spełnią.
wyraziście....przedstawiłeś drogę fazy księżyca...do
twojej ukochane...