Dwa lata
Piszę do Ciebie ten list
po dwóch prawie latach milczenia,
by móc Tobie opowiedzieć dziś
jak życie moje się zmienia.
Choć wiem, że nie przeczytasz ich,
nie zdarzy się bowiem cud,
nie dotrze on nigdy do Ciebie,
daremny to będzie trud.
Lecz wiem, że bardzo pragnęłaś,
by życie me się zmieniło,
to wiedz, że stało się tak,
i wreszcie się ułożyło.
Widziałaś, jak sięgałem dna,
wiem, że to Ciebie bolało.
Niestety, gdy wstałem z kolan
ujrzeć Ci się nie udało.
Nie doczekałaś też wnuka,
ani małżeństwa mojego.
Nie dane było tym szczęściem
napełnić serca też Twego.
Wiedz więc, że jest dobrze,
mimo iż się martwiłaś.
Powoli naprawiam swe życie,
przez które w obawach żyłaś.
Mimo wszystko, to nie jest tak
jak przecież powinno być.
Bez Ciebie inaczej już jest
i nie umiem w pełni żyć.
Przed dwoma laty, gdy odeszłaś
nie skończył się cały świat,
lecz zostawiłaś w mym sercu
okropną pustkę na wiele lat.
Wiesz mamo, tęsknię za Tobą
tak bardzo mi Ciebie brakuje.
Pragnę byś była tu znów,
obecności Twej potrzebuję.
I znów łzy napływają do oczu,
smutek, żal, których tak nie znoszę.
Mamo, jedno chcę tylko rzec,
czuwaj zawsze nade mną, proszę.
Komentarze (8)
Wzruszający wiersz, aż łezka w oku się pojawiła.
wielka tęsknota...
wzruszający list o mamy
Wzruszyłeś!
Piękny wiersz jak wzruszający list;)pozdrawiam
cieplutko;)
Poruszyłes serce załzawiłeś oczy swoim nostagicznym i
bardzo smutnym listem Wierzę ze jest przy Tobie i
czuwa nad Tobą i moze za jej wstawiennictwem odminia
sie Twoje zycie
Bardzo wzruszający piękny wiersz :)
Piękny list.
Kochała i nadal kocha, serce matki nie umiera.
Pozdrawiam