Dwa Pochody
Złoci chłopcy od Fatimy - wystarczy wkleić w Google.
A ja kwiaty zostawiam w mieście
Zapach ich rozcieram po skórze
Po Świecie błądząc byle jakim
Żrący gaz w moich oczach duszę.
Płynę z radości w morzu pąkach
Na zieleń zniewag słów po żądzy
Cynicznie sobie w myśli brzdąkam
Piorunów mocą ściany burzę.
Peleryn czerwień zbrojne ramię
I wrót zamkniętych ponad miarę
W ściśniętym gardle robię pętlę
Bogu świecę - Diabłu ogarek.
autor
tarnawargorzkowski
Dodano: 2020-11-19 00:58:07
Ten wiersz przeczytano 1598 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Robercie, nietuzinkowy z bardzo dobrą puentą,
pozdrawiam serdecznie.
Mocny przekaz wiersza.
Pozdrawiam Robercie
Sugestywnie. Dobry wiersz.
Bardzo ciekawy wiersz...
Udanego weekendu:)
Piszesz wierszem na wszelkie ludzkie zło. Dostrzeżenie
problemu to tez walka o lepsze jutro!
Robercie, podziwiam Twoją wiedzę i warsztat poetycki.
Co do treści to dolałeś nim oliwy do ognia w moim
postrzegani obecnej sytuacji :( Reszta za Wandą Kosma.
Pozdrawiam serdecznie :)
Z podziwem dla Twojego warsztatu czytalem ten
wiersz...:)
Dobry wiersz, Robercie, a poza tym za Wandą Kosma,
pozdrawiam.
Robercie, wiersz jak i artykuł porusza, ponieważ nie
może być inaczej, tylko tak się zastanawiam nie nam
osądzać, my też będziemy osądzeni? Teraz to jest tylko
polityka, nikt nie walczy o wzniosłe cele. Przecież my
nie mamy wierzyć w księdza tylko w Boga. Nie ukrywam
ciężko mi się pisało ten komentarz, chciałam się
rozpisać, ale nie warto za dużo zła jest w ludziach,
za mało empatii i tolerancji...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Podpiszę się pod komentarzem _wen_
i dodam że wiersz jest świetnie napisany.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, pobudził do myślenia i zastanowienia
się nad dzisiejszym światem. Pozdrawiam.
Poza doskonale oddającym realny świat czasów, w
których żyjemy, autor pofatygował się podać wskazówkę
do materiału, który mnie przyprawił o prawdziwy SZOK.
Jako podsumowanie, może nie tyle wiersza co tego
materiału opublikowanego w mediach, powiem tylko tyle
- też w Biblii o tym jest napisane. O handlu
świątkami, świętoszkami i wiarą. A o pochodzie
Czerwonych Peleryn - moje ogromne zaskoczenie. Masz
sporą wiedzę Robercie, stąd uważaj na siebie.
Nietuzinkowy wiersz i świetna puenta. Pozdrawiam i
gratuluję. :):)
Wymownie!
Diabłu to najlepiej figę bez maku, niech się udławi ;)
Pozdrawiam :)
Polityka i religia to gorące tematy...w bardzo
delikatne słowa ujęłaś temat...pozdrawiam serdecznie.